Gama AMG poszerza się o nową propozycję. Pod maską CLSa i klasy E coupe oraz cabrio (które dotychczas wersji AMG w ogóle nie miały) będziemy mogli mieć 3 litrowy silnik R6 wspomagany turbo oraz elektrycznym kompresorem, który na tylnej klapie będzie oznaczony liczbą “53”.
W tej wersji silnik będzie miał 435 koni, a dzięki systemowi “EQ boost”, który będzie zasilany przez 48-voltową instalację elektryczną będziemy mogli w razie potrzeby uzyskać chwilowy zastrzyk dodatkowych 21 koni. W komplecie 9 biegowy automat i napęd na 4 koła. Nowy CLS 53 oraz E 53 Cabriolet będa przyspieszać do setki w 4.5 sekundy, natomiast E 53 Coupe zrobi to o 0,1 sek. szybciej.
Nowe modele ze stajni AMG wyróżniają się okrągłymi wydechami (ostatnio Mercedes przyzwyczaił nas do prostokątnych kształtów w AMG), a z tego co widzę po fotach, na silniku nie ma się co spodziewać podpisu odpowiedzialnego za niego inżyniera – puryści nie będą zadowoleni ;).
I co myślicie o nowym AMG?